Przed meczem:
Taki tam pils za 2.50, przed meczem warto ;)
I połowa:
II połowa:
I jak na boisku, przed meczem, nic wielkiego, wiadomo - oczekiwanie.
I połowa porażka, ale w niezłym stylu, szczególnie pod koniec. Taki tam pszeniczniak, znam kilka lepszych.
II połowa gorycz i nic więcej. Brakło nuty słodyczy na chociaż 1:1. W meczu 2:2. Byłoby super... W piwie 3:3 byłoby ok. Chociaż w tym wypadku nie ma z czego...
Na poniedziałek mam ciekawszy zestaw :)
I jak na boisku, przed meczem, nic wielkiego, wiadomo - oczekiwanie.
I połowa porażka, ale w niezłym stylu, szczególnie pod koniec.
II połowa gorycz i nic więcej. Brakło nuty słodyczy na chociaż 1:1. W meczu 2:2. Byłoby super... W piwie 3:2 byłoby ok.
Na poniedziałek mam ciekawszy zestaw :)
Jednym słowem - szkoda, bo, mimo wszystko, o remis można było się pokusić. Może 4-4-2 byłoby lepszym ustawieniem. A w browarach - postawić na znane...
Tylko o czym wtedy posta pisać? ;) Może o tym, że w piłce ciągle liczą się bramki a nie styl a w piwie odwrotnie?
Tak czy siak, po meczu niedosyt, po piwie też hmmm
Przepiłbym czymś mocniejszym, ale jutro do pracy hmmm
*zdjęcia zajumane z sieci ;)
Apel Świeckiej szkoły
8 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz